radości

Maruda · Wysłany: (Grudzień 19, 2009, 2:16 pm); Temat postu:

No dokladnie... wiec jak to juest u ciebei Martucho usmiech

Martucha · Wysłany: (Grudzień 19, 2009, 4:35 pm); Temat postu:

Nie lubie laptopow, zwłaszcza beznadziejnych myszek, nawet tych doczepianych na kablu, klawiatura tez mnie nerwuje, a jeszcze nosic czy wozic ze soba kompa nie zamierzam.

Maruda · Wysłany: (Grudzień 19, 2009, 5:09 pm); Temat postu:

Amy · Wysłany: (Grudzień 19, 2009, 10:47 pm); Temat postu:

no można wozić taki szpan^^ szczesliwy

Martucha · Wysłany: (Grudzień 20, 2009, 2:37 pm); Temat postu:

Jak czasami musiałam skorzystać z laptoKa siostry, to kota dostawałam... i niekoniecznie na widok psa! zniesmaczony

Maruda · Wysłany: (Grudzień 20, 2009, 2:51 pm); Temat postu:

Touchpad? czy co ci przeszkadzało?

Amy · Wysłany: (Grudzień 21, 2009, 10:55 pm); Temat postu:

Mi to na początku przeszkadzało i używalam latopa z myszką a teraz już jest okej szczesliwy

Maruda · Wysłany: (Grudzień 22, 2009, 1:28 pm); Temat postu:

NIe ciebei pytam... jezor

Amy · Wysłany: (Grudzień 22, 2009, 4:42 pm); Temat postu:

No tylko tylko do Martuchy to skierowane,że idzie się przywyczaić do tego

Martucha · Wysłany: (Grudzień 22, 2009, 6:23 pm); Temat postu:

Oj chyba nie! Nie znosze opieszałości w pewnych sprawach, a klawiaturę obsługuję raczej szybko, a zanim palcem nakieruje kursor...to mnie coś trafia. Kocham mój nowy komputer! jescze czekam na przyśpieszenie neostrady, a to juz po swiętach

A tak w ogóle, to ja mam już wolne !!! super