radości

Martucha · Wysłany: (Styczeń 3, 2012, 10:54 pm); Temat postu:

A co to/kto to paputek? zniesmaczony

Martucha · Wysłany: (Styczeń 15, 2012, 7:44 pm); Temat postu:

Piatek 13-go to dla mnie szczęśliwy dzień. O 6,33 telefon z zaproszeniem na weekend - tylko 150 km. W pracy... najpierw na kompy sprawdzic połaczenia i sms z potwierdzeniem, ze jade. Ale zeby nie było tak rozowo tego dnia... na 2. lekcji dyrka wpada z prośba o zastępstwo! Na szczęście znalazłam zastępstwo za siebie, 2 minuty po dzwonku byłam juz w aucie. W domu pakowanie w biegu, wszystko zabrałam (ma się te praktyke) i 20 minut pozniej byłam juz na przystanku. 2 przesiadki, potem piechotą w śniezycy i witaja mnie okrzyki: Ciocia, ciocia, ciocia przyjechała! Ale dzis (niedziela) wrociłam wczesniej ze wzgledu na pogode i by miec zapas czasu na w razie czego... jeszcze garaz chodziłam odsnieżac, a jutro... saniami na kołach do pracy rodacy usmiech