widzi Wam się ?
widzi nam się
FAQ  ::  Szukaj  ::  Użytkownicy  ::  Grupy  ::  Galerie  ::  Rejestracja  ::  Profil  ::  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ::  Zaloguj


Języki obce

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum widzi Wam się ? Strona Główna » Starocie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reindeer
Serwis



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Miasto szkła

PostWysłany: (Marzec 22, 2007, 12:48 am);    Temat postu: Języki obce

"Pan Hilary"
Loto, tyro pan Hilary. Na dekel mu piere
Bo kajś ten boroczek podzioł swoje brele.
Szuko w galotach, szaket obmacuje,
Obalo szczewiki, psińco znajduje.
Bajzel w szranku i w byfyju
Tera leci do antryju.
"kurde" - ryczy -"kurde bele!
Ktoś mi rombnoł moje brele!"
Wywraco leżanka i pod niom filuje,
Borok sie wnerwio, gnatów już nie czuje.
Szturcho w kachloku, kopie w kredynsie,
Glaca spocona, cały sie czynsie.
Pierońskie brele na amyn kajś wcisnyło
Za oknym już downo blank sie sciymniło
Do żadła łoroz zaglondo Hilary
Aż mu po puklu przefurgły ciary.
Spoziyro na kichol, po łepie sie klupnoł,
Bo znajdły sie brele - te, cotak ich szukoł.
Czy to niy jest gańba? -Powiydzcie sami,
Mieć brele na nosie a szukać pod ryczkami?


Uwe a Willi
Uwe a Willi w jednym familoku żyli
Uwe nawierchu a Willi na dole.
Uwe spokojny nie wadził nikomu.
Willi larmowoł choćby w stodole.
To hund, to hazok, ciepoł w nich ryczkami,
ryczoł i wrzeszczoł i durch trzaskoł drzwiami.
Znerwowoł sie Uwe i złazi do niego
i pado " Willi, jo nie strzymia tego.."
A Willi na to:" Co komu do jemu, co jemu do komu,
ty pieroński giździe jo jest u sie w domu."
Nazajutrz Willi na szislongu chrapie
a tu mu z gipsdeki coś na kichol kapie zerwoł
sie z szislonga i leci na góra.
Klup, klup. Zawarte. Filuje bez dziura.
"Herr Jezus" co widzi, cołko izba w wodzie
a Uwe z wędkom siedzi na komodzie.
"Was machst du, Uwe?" "Fisze sobie łowie".
"Ale Uwe, dyć mie kapie po gowie"
A Uwe na to: "Co komu do jemu, co jemu do komu,
ty pieroński giździe jo jest u sie w domu"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tirevel
Gość






PostWysłany: (Marzec 22, 2007, 10:09 am);    Temat postu:

Hehe, niezłe. A "ryczka" to i w poznańskiej gwarze figuruje, jako stołek. oczko
Powrót do góry
Reindeer
Serwis



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Miasto szkła

PostWysłany: (Marzec 22, 2007, 10:31 am);    Temat postu:

Kilka dowcipów po kaszubsku

- Panie ober, jô le móm dzesãc złotëch, co jô mògã wëbrac?
- Jiną restauracjã !

***

Białka w nocë do chłopa:
- Òbùdz sã ! Tam je mësz w jizbie !
- Dôj mie pòkù ! Jô doch nie jem kuet !

***

- Wiész, doktór mie gôdôł, że chòroba atakùje wiedno
nôsłabszi plac ù człowieka.
- Aa, temù ce zawdë nen głupi łep bòli.

***

- Mój pies sã starzeje.
- Jakùż ?
- Òn ju nie wëje wicy, czej mòja białka spiéwô.

***

- Wczora jô pòprosył Jadwigã ò rãkã.
- A co òna na to ?
- Tą samą rãką pòkôza mnie dwiérze !

***

W noc pòslëbną Leòn sã pitô swòji białczi:
-Jem jò twój pierszi?
-Dzysô jo.



i wierszyk o językach obcych usmiech

Cëzé jãzëczi

„Ùcze sã cëzëch jãzëków!” –
Tak codzéń mie w szkòle gôdalë
„Ruskij jazyk – charoszyj jazyk”
Stąd znajã „spasiba” ë „Tanie”

Pózni „dojcz szprechnym” „gut morgiem”
Germańcë mie chcelë zaznobic
Rechòwac na pôlcach „kajn problem”
Rozmiejã téż „hende hoch” zrobic

Anielsczi móm kąsk pòszmakóné
„Fenkju” a „sory” rôd „spiknã”
Nawetka „heloł” ë „fa…ju”
Z dobrim akceńtã zakrziknã

Jitalsczi, francësczi a chińsczi
Wnetk kòżden jãzëk je letczi
Blós klopòt sã tedë zaczinô
Jak przińdze w nima do gôdczi


Kurs języka kaszubskiego
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vkimi
Prezes



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 3717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z miasta
Płeć: chłop

PostWysłany: (Marzec 22, 2007, 11:54 am);    Temat postu:

pozwoliłem sobie użyć txt o Hilarym na Gliwickim forum
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reindeer
Serwis



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Miasto szkła

PostWysłany: (Marzec 22, 2007, 12:17 pm);    Temat postu:

Mam nadzieję, że uda nam się więcej takich tekstów zgromadzić usmiech Tiruś, może coś poznańskiego? Tylko... nie to co zwykle oczko

Kajko i Kokosz w wersjach regionalnych




Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tirevel
Gość






PostWysłany: (Marzec 22, 2007, 12:45 pm);    Temat postu:

Ile razy mam Ci mówić, że nie posługuję się gwarą poznańską, szuszwolu? jezor Halynę poproś jezor
Powrót do góry
Reindeer
Serwis



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Miasto szkła

PostWysłany: (Marzec 22, 2007, 12:50 pm);    Temat postu:

Teraz to "nie posługuje się", ale niedawno szpanowałaś "ryczką", "glapą" i "tytką" tej oczko

Bez łaski, sam sobie poradzę usmiech

Słownik gwary poznańskiej
[link widoczny dla zalogowanych]


i znowu śląski usmiech

Lokomotywa ! - Cug!

Jest na banhowie ciynszko maszyna,
Rubo jak kachlok - niy limuzyna,
Stoji i dycho, parsko i zipie,
A hajer jeszcze wongiel w nia sypie.
Potym wagony podopinali
I całym szfongym kajś pojechali.

W piyrwszym siedziały se dwa Hanysy,
Jedyn kudłaty a drugi łysy,
Prawie do siebie nic niy godali,
Bo sie do kupy jeszcze niy znali.

W drugim jechała banda goroli,
Wyźli ze sobą krzynka jaboli
I pełne kofry samych presworsztów
I kabanina prościutko z rusztu.
Pili i żarli, jeszcze śpiywali,
Potym bez łokno wszyscy żigali.

W czecim Cygony, Żydy, Araby,
A w czwortym jechały zaś same baby.
W piontym zaś Ruski. Ci mieli życie!
Sasza łożarty siedzioł na tricie.
Gwiozdy mloł na czopce, stargane łachy,
Krziwiył pycholem i ciepoł machy.
A w szóstym zaś były śame armaty,
Co je wachowoł jakiś puklaty.

W siódmym dwa szranki, pufy, wertikoł,
Smyczy maszyna może do nikąd.
Jak przejyźdżali bez Śląskie Piekary
Kaj wom to robiom kółka do kary,
Maszyna sztopła! Kofry śleciały
I kożdy lotoł jak poguplały.

To jakiś ciućmok i łajza!
Ciupnął i ślimtoł gynał na glajzach.
Mog iść do haźla abo do lasa,
Niy pokazywać tego mamlasa!
Potym mu ale do szmot nakopali,
Maszyna ruszyła, cug jechoł dali.
Bez pola, lasy, góry, tunele,
Dar za sobom samym te duperele
Aż sie zagrzoły te biydne glajzy,
Maszyna sztopła i koniec jazdy.


NA LIPĘ

W hyc pod moimi liściami dychnąć se możesz.
Prosza, siednij se tukej, witom cie: Szczynść Boże!
Bo choć słoneczko gynał ze nieba blynduje,
To sie na moich liściach ukrop tyn sztopuje.
Tukej dycki fajnisty wiaterek zawiywo,
A we liściach szpok abo słowik piyknie śpiywo.
Powoniej tyż moje kwiotki. To z nich spijają
Pszczoły, kere potym złociutki miód dowają.
Legnij se tu ku mie! Niych listek mój opowiy
Ci jako bojka, cobyś lepij społ na zdrowie.
Widzisz tera, wiela poradza dać uciechy,
Choć niy rosną na mie jabka ani łorzechy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martucha
Dyrektor



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1837
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: od Prusów

PostWysłany: (Listopad 4, 2007, 1:51 am);    Temat postu:

Ćwiczenie na Dykcję
Małe ćwiczenie na dykcję. Proszę czytać głośno:
Trzy czarownice oglądają trzy zegarki Swatcha.
Która czarownica ogląda, który zegarek?

A teraz to samo po angielsku:
Three witches watch three Swatch watches.
Which witch watch which Swatch watch?

I wersja dla zaawansowanych:
Trzy czarownice po zmianie płci oglądają trzy guziczki
przy zegarkach Swatcha.
Która czarownica ogląda, który guziczek?
No i teraz po angielsku:
Three switched witches watch three Swatch watch switches.
Which switched witch watch which Swatch watch switch?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum widzi Wam się ? Strona Główna » Starocie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
  ::  
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group   ::   template subEarth by Kisioł. Programosy   ::  
Regulamin