Kraków :)

Amy · Wysłany: (Czerwiec 4, 2008, 10:08 pm); Temat postu: Kraków :)

W dzień dziecka wybraliśmy się.... do Krakowa! do złego smoka ]:->

Kościół Mariacki :)

Brama Floriańska

ahh... ja i moje chude nogi ;P

;)

sukiennnnnnice ^^

ten 'starszy' i ta młodsza [ale nie małolata drogi Reeeeeinderze!]

anioły..

;)

:)

Fajnie było.. dużo ludzi jak zwykle w tym miejscu xP

spodobały mi się...leżały koło Kościoła Mariackiego ;)

znacie ich? jacyś szczęśliwie zakochani ? :P

Martucha · Wysłany: (Czerwiec 5, 2008, 4:26 pm); Temat postu:

piknie...w Krakowie :)

vkimi · Wysłany: (Czerwiec 5, 2008, 10:15 pm); Temat postu:

no ładne to jest te miasto
ale nie ma w nim tej jego magii

Reindeer · Wysłany: (Czerwiec 6, 2008, 9:59 pm); Temat postu:

Kwestia gustu, nie tak dawno zafundowaliśmy sobie spacer wzdłuż Wisły + wyjście na Kopiec Krakusa i było naprawdę klimatycznie :)

vkimi · Wysłany: (Czerwiec 6, 2008, 10:03 pm); Temat postu:

klimat/magię trzeba sobie stworzyć ;) sam(a) nie przyjdzie ..

Reindeer · Wysłany: (Czerwiec 7, 2008, 12:12 am); Temat postu:

Wniosek: Faja się obijał ;)

vkimi · Wysłany: (Czerwiec 7, 2008, 9:52 am); Temat postu:

Tirevel · Gość

Nic nowego ;) Obijacz!

vkimi · Wysłany: (Czerwiec 10, 2008, 7:50 pm); Temat postu:

Amy · Wysłany: (Czerwiec 10, 2008, 10:10 pm); Temat postu:

oboje lubimy się obijać^^

Maluszek · Wysłany: (Sierpień 23, 2008, 6:53 pm); Temat postu:

Ha! Kopiec jest genialny, "wzdłuż Wisły" też ale zawsze mnie ciągnie pod Smoka ;D

vkimi · Wysłany: (Sierpień 23, 2008, 8:58 pm); Temat postu:

smok jest na esemesa xD

Amy · Wysłany: (Sierpień 26, 2008, 8:54 pm); Temat postu:

31 sierpnia na krakowskim rynku spróbujemy pobić najbardziej roztańczony rekord świata.

Coś dla wielbicieli tańca [link widoczny dla zalogowanych]

Maluszek · Wysłany: (Sierpień 27, 2008, 8:21 am); Temat postu:

Właśnie sobie uświadomiłam, że zupełnie z innego powodu ale mogę wtedy tam być. Sakamra ;]

Amy · Wysłany: (Sierpień 31, 2009, 11:08 am); Temat postu:

Tydzień temu byłam w Krakowie.
Kiedyś byłam zachwycona tym miastem. Z roku na rok coraz więcej ludzi.. Myślę, o tym aby wybrać się do Krakowa nocą.. usmiech

Maluszek · Wysłany: (Sierpień 31, 2009, 11:44 am); Temat postu:

Po Krakowie fajnie się jeździ tramwajami, zwłaszcza tymi, które jeżdżą pod Dworcem Głównym PKP.
Z innej beczki - insze kopce Krakowa też są genialne. "Sowiniec" ma zwłaszcza piękne otoczenie, a "Kościuszki" swoją magią historii mnie urzekł, choć komercja jaka się wokół niego zrobiła, odbiera nieco uroku.
Na kiedyś jeszcze "kopiec Wandy".

Amy · Wysłany: (Sierpień 31, 2009, 11:58 am); Temat postu:

Hmmm nie byłam tam.. może przy następnej okazji oczko

Reindeer · Wysłany: (Sierpień 31, 2009, 12:00 pm); Temat postu:

Kraków nocą ma swój urok, choć nieco surrealistyczny. No bo jak nazwać widok grajka ulicznego w środku lutowej nocy przy ujemnej temperaturze? Nie wspomnę o gościu który zadał nieśmiertelne pytanie "Panowie, czy nie wiecie gdzie tu grają pokemony". O dziwo był trzeźwy.

Maluszek · Wysłany: (Wrzesień 29, 2009, 3:30 pm); Temat postu:

Ostatni meeting odbył się w Krakowie. Krakowie, jakiego nikt jeszcze nie znał (ja tylko początek). Przeszliśmy sobie spod Wawelu wzdłuż Wisły, nieśmiało i śmiało pytając tubylców o drogę na Kopiec Kr... (więc jak to było Vkimi? jezor

). Doszliśmy w ciepłe prawie południe (coponiektóre zarzekając się "że w takich butach nie wejdę usmiech

). A potem diabelski plan, żeby zejść TAM - do kamieniołomu. Śmiechu było mnóstwo, strachu z lekka czy ktoś nas nie przyłapie lub sami nie spadniemy z instalacji. Udało się, choć na końcu się okazało, że droga w dół była znacznie bliżej niż nas pokierowano. Piękne widoki, piękna pogoda i dotarcie do centrum przygodą pt. "chowamy się Maluszkowi" usmiech

Na koniec mordercze szukanie ostatkami sił miejsca (taniego) do jedzenia. I jeszcze ostatnie spojrzenie na Wisłę niedaleko Wawelu i powrót na Rynek i "do zobaczenia, fajnie było, miło było poznać...".
A potem Maluszek biegła w tempie ekspresowym na pociąg usmiech

Martucha · Wysłany: (Wrzesień 29, 2009, 5:57 pm); Temat postu:

Ech zazdroszczę oczko