widzi Wam się ?
widzi nam się
FAQ  ::  Szukaj  ::  Użytkownicy  ::  Grupy  ::  Galerie  ::  Rejestracja  ::  Profil  ::  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ::  Zaloguj


Wiersze ks. Jana Twardowskiego

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum widzi Wam się ? Strona Główna » Książki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vkimi
Prezes



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 3717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z miasta
Płeć: chłop

PostWysłany: (Marzec 5, 2007, 12:01 pm);    Temat postu: Wiersze ks. Jana Twardowskiego




Rozmowy Heleny Zaworskiej z księdzem Janem Twardowksim układają się w biograficzną opowieść o życiu, wierze, poezji, kapłaństwie i doświadczeniach życiowych, które uczą patrzeć na świat z pogodą i ufnością.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jeden z Jego wierszy

'LUBIĆ'

Pewna dziewczynka pomyślała tak. Skoro Pan Bóg
powiedział: <<kochaj bliźniego swego>>, to znaczy,
że miłość jest nakazem. Wiem, że mnie kochasz - mówiła -
bo musisz. Ale czy choć trochę mnie lubisz?

Reszta, o ile nie jest dla mnie 'głupawa', to jest niezrozumiała. A może 'głupawa', bo jak media markt, nie dla idiotów oczko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tirevel
Gość






PostWysłany: (Marzec 5, 2007, 12:40 pm);    Temat postu:

Słabo znam poezję ks. Twardowskiego, ale jego "Niecodziennik" był świetny:)
Powrót do góry
Martucha
Dyrektor



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1837
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: od Prusów

PostWysłany: (Marzec 5, 2007, 6:20 pm);    Temat postu:

A skoro jesteśmy w kręgach religijnych, duchownych, niemalże świętych, to od siebie polecam "Jan Paweł II poza protokołem" w 2 częściach oraz "Kwiatki Jana Pawła II". Przede mną lektura ksiązki "Swiadectwo"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tirevel
Gość






PostWysłany: (Marzec 5, 2007, 10:38 pm);    Temat postu:

To ja z kolei polecam "Legendy dominikańskie" oczko
Powrót do góry
Reindeer
Serwis



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Miasto szkła

PostWysłany: (Marzec 5, 2007, 11:25 pm);    Temat postu:

To ja nie będę gorszy i polecę "Dobry Omen" Gaimana i Pratchetta szczesliwy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reindeer
Serwis



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Miasto szkła

PostWysłany: (Marzec 20, 2007, 12:18 am);    Temat postu:

Może nasza dyżurna polonistka wyjaśni nam, nieoświeconym, jak rozumieć współczesną poezję, doceniać jej kunszt etc. bo jak narazie to co bez rymów to już dla mnie podejrzane, nawet gdy sławnym nazwiskiem podpisane.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tirevel
Gość






PostWysłany: (Marzec 20, 2007, 10:19 am);    Temat postu:

Aaa, wiesz, dobra myśl, ja też współczesnej poezji nie rozumiem. Martucho, możemy prosić? oczko
Powrót do góry
vkimi
Prezes



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 3717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z miasta
Płeć: chłop

PostWysłany: (Kwiecień 19, 2007, 8:39 pm);    Temat postu:

a Martucha olała . . .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martucha
Dyrektor



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1837
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: od Prusów

PostWysłany: (Kwiecień 19, 2007, 9:48 pm);    Temat postu:

A Martucha dopiero przeczytala i powie te oto słowa: martucha woli proze, aczkolwiek ma swoich kilka ulubionych wierszy różnych autorow. Ze współczesnej najbardziej lubie Mirona Białoszewskiego, bo on sie bawi słowami. Ks. Twardowski ma piękne wiersze zmuszające do refleksji i zastanowienia się (choćby przykład podany przez V.). Bardzo sobie cenię poezję 3 kobiet: Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, Haliny Poświatowskiej i Wisławy Szymborskiej. Ostatnio często trafiam na wiersze naszej noblistki, zamieszczę 4 z nich.

Jak się czuję

Kiedy ktoś mnie pyta, jak się czuję,
grzecznie mu odpowiadam, że dobrze, dziękuję.
To, że mam artretyzm, to jeszcze nie wszystko,
astma, serce dokucza i mówię z zadyszką.
Puls słaby, krew moja w cholesterol bogata,
lecz dobrze się czuję jak na swoje lata.

Bez laseczki teraz chodzić już nie mogę,
choć zawsze wybieram najłatwiejszą drogę.
W nocy przez bezsenność bardzo się morduję,
ale przyjdzie ranek, znów się dobrze czuję.
Mam zawroty głowy, pamięć figla płata,
lecz dobrze się czuję jak na swoje lata.

Z wierszyka mojego sens się ten wywodzi,
że kiedy w starości niemoc przychodzi
To lepiej się godzić ze strzykaniem kości,
i nie opowiadać o swojej słabości.
Zaciskając zęby z tym losem się pogódź,
i wszystkich wokoło chorobami nie nudź

Powiadają: starość okresem jest złotym,
kiedy spać się kładę, zawsze myślę o tym.
Uszy mam w pudełku, zęby w wodzie studzę,
oczy na stoliku zanim się obudzę.
Jeszcze przed zaśnięciem ta myśl mnie nurtuje:
czy to wszystkie części które się wyjmuje?

Z czasów młodości, mówię bez przesady,
łatwe były biegi, skłony i przysiady.
W średnim wieku jeszcze tyle sił zostało,
żeby bez zmęczenia przetańczyć noc całą,
A teraz na starość czasy się zmieniły,
spacerkiem do sklepu, z powrotem – bez siły.

Dobra rada dla tych, którzy się starzeją:
niech zacisną zęby i z życia się śmieją.
Kiedy rano wstaną, części pozbierają,
niech rubrykę zgonów w prasie przeczytają.
Jeśli ich nazwiska tam nie figurują,
to znaczy, że zdrowi i dobrze się czują.




Muzeum

Są talerze, ale nie ma apetytu.
Sa obrączki, ale nie ma wzajemności
od co najmniej trzystu lat.

Jest wachlarz - gdzie rumieńce?
Są miecze - gdzie gniew?
I lutnia ani brzęknie o szarej godzinie.

Z braku wieczności zgromadzono
dziesieć tysięcy starych rzeczy.
Omszały woźny drzemie słodko
zwiesiwszy wąsy nad gablotką.

Metale, glina, piórko ptasie
cichutko tryumfują w czasie.
Chichocze tylko szpilka po śmieszce z Egiptu.

Korona przeczekała głowę.
Przegrała dłoń do rękawicy.
Zwyciężył prawy but nad głową.

Co do mnie, żyję, proszę wierzyć.
Mój wyścig z suknią nadal trwa.
A jaki ona upór ma!
A jakby ona chciała przeżyć!




Drobne ogłoszenia

Ktokolwiek wie, gdzie się podziewa
Współczucie (wyobraźnia serca)
- niech daje znać! Niech daje znać!
Na cały głos niech o tym śpiewa
I tańczy jakby stracił rozum
Weseląc się pod wątłą brzozą,
Której wciąż zbiera się na płacz.

Uczę milczenia
We wszystkich językach
Metoda wpatrywania się
W gwieździste niebo,
W żuchwy sinantropusa,
W skok pasikonika,
W paznokcie noworodek,
W plankton,
W płatek śniegu.

Przywracam do miłości.
Uwaga! Uwaga!
Na zeszłorocznej trawie
W słońcu aż po gardła
Leżycie, a wiatr tańczy
(zeszłoroczny ten
wodzirej waszych włosów).
Oferty pod: sen

Potrzeba osoba
Do opłakiwania
Starców, którzy w przytułkach
Umierają: proszę
Kandydować bez metryk
I pisemnych zgłoszeń.
Papiery będą darte
Bez pokwitowania.

Za obietnice męża mego,
Który zwodził kolorami
Ludnego świata, gwarem jego,
Piosenką z okna, psem zza ściany:
Że nigdy nie będziecie sami
W mroku i w ciszy i be tchu
- odpowiadać nie mogę.
Noc, wdowa po Dniu.





Fotografia z 11 września

Skoczyli z płonących pięter w dół
- jeden, dwóch, jeszcze kilku
wyżej, niżej.

Fotografia powstrzymała ich przy życiu,
a teraz przechowuje
nad ziemią ku ziemi.

Każdy to jeszcze całość
z osobistą twarzą
i krwią dobrze ukrytą.

Jest dosyć czasu,
żeby rozwiały się włosy,
a z kieszeni wypadły
klucze, drobne pieniądze.

Są ciągle jeszcze w zasięgu powietrza,
w obrębie miejsc,
które się właśnie otwarły.

Tylko dwie rzeczy mogę dla nich zrobić
- opisać ten lot
i nie dodawać ostatniego zdania.


Dla dzieci ciekawe są wiersze Brykczyńskiego. A Wy podajcie konkretne przyklady wiersze, bo zbyt uogólniacie poezje współczesna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tirevel
Gość






PostWysłany: (Kwiecień 20, 2007, 10:52 am);    Temat postu:

Poezja Szymborskiej jakoś nie robi na mnie wrażenia, choć z drugiej strony, pisać o sprawach codziennych i banalnych w taki sposób, żeby to było interesujące dla odbiorcy, to trudna sztuka usmiech

Pamiętam, jak parę lat temu szokowała mnie poezja Herberta - gonisz słowa i co rusz trafiasz na nowe znaczenia. Zmusza do refleksji. I lubię - choć w sumie dość słabo znam, bo generalnie rzecz biorąc również wolę prozę - Leśmiana z jego słowotwórstwem, neologizmami i onirycznością usmiech Erotyki oderwane od wszystkiego, mniej pod rozwagę, bardziej dla odprężenia. A jako dziecko zaczytywałam się jego wersją "Przygód Sindbada Żeglarza", chyba sobie w wakacje odświeżę oczko


Rozmyślania o ojcu

Jego twarz groźna w chmurze nad wodami dzieciństwa
(tak rzadko trzymał w ręku moją ciepłą głowę)
podany do wierzenia win nie przebaczający
karczował bowiem lasy i prostował ścieżki
wysoko niósł latarnię gdy weszliśmy w noc

myślałem że usiądę po jego prawicy
i rozdzielać będziemy światło od ciemności
i sądzić naszych żywych
- stało się inaczej

tron jego wiózł na wózku sprzedawca starzyzny
i hipoteczny wyciąg mapę naszych włości

urodził się raz drugi drobny bardzo kruchy
o skórze przeźroczystej chrząstkach bardzo nikłych
pomniejszał swoje ciało abym mógł je przyjąć

w nieważnym miejscu jest cień pod kamieniem
on sam rośnie we mnie jemy nasze klęski
wybuchamy śmiechem
gdy mówią jak mało trzeba
aby się pojednać

Zbigniew Herbert


TOPIELEC

W zwiewnych nurtach kostrzewy, na leśnej polanie,
Gdzie się las upodobnia łące niespodzianie,
Leżą zwłoki wędrowca, zbędne sobie zwłoki.
Przewędrował świat cały z obłoków w obłoki,
Aż nagle w niecierpliwej zapragnął żałobie
Zwiedzić duchem na przełaj zieleń samą w sobie.
Wówczas demon zieleni wszechleśnym powiewem
Ogarnął go, gdy w drodze przystanął pod drzewem,
I wabił nieustannych rozkwitów pośpiechem,
I nęcił ust zdyszanych tajemnym bezśmiechem,
I czarował zniszczotą wonnych niedowcieleń,
I kusił coraz głębiej - w tę zieleń, w tę zieleń!
A on biegł wybrzeżami coraz innych światów,
Odczłowieczając duszę i oddech wśród kwiatów,
Aż zabrnął w takich jagód rozdzwonione dzbany.
W taką zamrocz paproci, w takich cisz kurhany,
W taki bezświat zarośli, w taki bez brzask głuchy,
W takich szumów ostatnie kędyś zawieruchy,
Że leży oto martwy w stu wiosen bezdeni,
Cienisty, jak bór w borze - topielec zieleni.

Bolesław Leśmian


A dla rozrywki - Gałczyński i Waligórski usmiech
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum widzi Wam się ? Strona Główna » Książki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
  ::  
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group   ::   template subEarth by Kisioł. Programosy   ::  
Regulamin