s@motność w sieci

Amy · Wysłany: (Grudzień 26, 2007, 10:54 pm); Temat postu: s@motność w sieci

Ewa mieszka w Polsce, Jakub w Niemczech. Jej światem jest redakcja telewizyjnych newsów, jego - laboratoria naukowe i sale wykładowe. Wcześniej spotkali się w mijających się pociągach na berlińskiej stacji ZOO, ale żadne z nich tego nie zapamiętało. Przypadkowo spotkali się raz jeszcze - obojgu spodobał się ten sam obraz na aukcji internetowej. Od tej chwili zaczęli rozmowy w sieci i coraz bardziej zbliżali się do siebie. Postanowili wykorzystać szansę. W końcu zdecydowali się spotkać osobiście. On wyjechał z Nowego Orleanu, ona z Warszawy - spotkanie odbyło się w Paryżu. Ale los często lubi się wtrącać i jest wymagającym graczem...

Film taki sobie.. podobno książka lepsza ;)

vkimi · Wysłany: (Grudzień 26, 2007, 11:05 pm); Temat postu: Re: s@motność w sieci

Amy · Wysłany: (Grudzień 26, 2007, 11:11 pm); Temat postu:

No może i podoba ale jest taki sobie..nie zaliczam go do najlepszych filmów przeze mnie oglądanych..

vkimi · Wysłany: (Grudzień 26, 2007, 11:19 pm); Temat postu:

No i jeszcze jeden fakt.. trwa 130 min.. a pod koniec się śpi ;p

Amy · Wysłany: (Grudzień 26, 2007, 11:22 pm); Temat postu:

śpi... tak to teraz się nazywa;p

vkimi · Wysłany: (Grudzień 26, 2007, 11:29 pm); Temat postu:

no tak,skutecznie walczyłaś z moją sennością ..

nie dała pospać ;/

Amy · Wysłany: (Grudzień 26, 2007, 11:39 pm); Temat postu:

ja?

a co ja robiłam ? :D

vkimi · Wysłany: (Grudzień 26, 2007, 11:40 pm); Temat postu:

dobrze wiesz flirciaro ;p

Amy · Wysłany: (Grudzień 26, 2007, 11:43 pm); Temat postu:

nie dałeś mi spać w moim własnym domu!

;_;

czep się ;p

vkimi · Wysłany: (Grudzień 26, 2007, 11:44 pm); Temat postu:

kto komu nie dał ...

tylko ...

'jedz ciastko,jedz!' .... i spróbuj człowieku powiedzieć 'nie' ... .;p

Amy · Wysłany: (Grudzień 26, 2007, 11:50 pm); Temat postu:

bo Ci burczał brzuch na całe osiedle ;D

;);*

vkimi · Wysłany: (Grudzień 26, 2007, 11:51 pm); Temat postu:

raczej Tobie ;p

Amy · Wysłany: (Grudzień 26, 2007, 11:52 pm); Temat postu:

Nam ;p

pomogłam zjeść! ;D

Martucha · Wysłany: (Grudzień 27, 2007, 2:45 pm); Temat postu:

Glodomory! ;)

Książkę przeczytałam jednym tchem. Mam takie wydanie, że zaczełam od końca - tzn listów i e-maili od czytelników do autora. Po ich lekturze nie wiedziałam, co robić, balam się czytać, bo ta książka wywoływała skrajne emocje... Ale przeczytalam i polecam. Filmu nie widziałam.

Amy · Wysłany: (Styczeń 1, 2008, 10:41 pm); Temat postu:

Głodomory.. racja :) !

Trzeba dorwać książke ;D

Gość · Wysłany: (Luty 2, 2008, 9:32 pm); Temat postu:

książka piękna. Ja naszczęście nie zaczęlam ok listów do redakcji (czytałam prawdopodobnie to samo wydanie, martucha :P) i także - lektura na 2 dni.

a jeśli chodzi o berlińską stację ZOO to przypomina się kolejna fantastyczna książka - My, dzieci z dworca ZOO...

Amy · Wysłany: (Luty 6, 2008, 11:11 pm); Temat postu:

a masz pożyczyć książkę?

na 2 dni jak się ma czas ;p

Gość · Wysłany: (Luty 26, 2008, 10:31 pm); Temat postu:

no, książka wręcz do połknięcia :P
ale niestety, obydwa tytuły miałam z biblioteki

Martucha · Wysłany: (Luty 26, 2008, 10:52 pm); Temat postu:

Film widziałam... a raczej jego polowe, bo dalej nie szło ogladac. Co tu duo pisac - ksiązka była o niebo lepsza!

Martucha · Wysłany: (Luty 26, 2008, 10:54 pm); Temat postu:

Aha... to nie tylko moja opinia, mej przyjaciółki też.