bolączki

Reindeer · Wysłany: (Październik 12, 2008, 9:37 pm); Temat postu:

Zresztą u nas było podobnie. Za każdym razem jak uczniowie mieli wolne (rekolekcje, dzień nauczyciela itp.) to nam się trafiało szkolenie, rada pedagogiczna czy cokolwiek innego, byle tylko nie mieć tego wolnego.

vkimi · Wysłany: (Październik 13, 2008, 8:52 pm); Temat postu:

z drugiej strony, te pseudo szkolenia wolałbyś po lekcjach ?

nie martwta sie, już niebawem dwa długie weekendy ;p

Reindeer · Wysłany: (Październik 13, 2008, 11:50 pm); Temat postu:

Martucha · Wysłany: (Październik 14, 2008, 4:05 pm); Temat postu:

vkimi · Wysłany: (Październik 14, 2008, 8:30 pm); Temat postu:

1 listopad wypada w dzień wolny od pracy, zatem
1) szkolnictwo ma pecha
2) pracodawca winien dać wolny dzień w inny, roboczy dzień.

natomiast 10 listopada:
1) w szkołach jest zawsze wolne
2) każdy przyjdzie z wnioskiem urlopowym, więc pracodawcy nie opłaca się kazać pracować w ten dzień

p.s. - poprawka, gdy pracodawca odda 1wszy w 10ty - przynajmniej sobotę pracującą będę miał wolną :)

p.s. - Kaju, gdy byłeś uczniem,nie przeszkadzało Ci to :)

Reindeer · Wysłany: (Październik 28, 2008, 1:10 am); Temat postu:

Martucha · Wysłany: (Listopad 2, 2008, 12:44 pm); Temat postu:

Zaczynam remont połowy mieszkania (4 pomieszczenia). Zaczynam zycie na walizkach, a raczej kartonach :/

Amy · Wysłany: (Listopad 2, 2008, 3:48 pm); Temat postu:

oj Martucho trzeba się poświęcić dla dobra swego ^^;)

Maluszek · Wysłany: (Listopad 2, 2008, 5:19 pm); Temat postu:

Aby było lepiej trzeba troszkę ucierpieć ;)

Martucha · Wysłany: (Listopad 2, 2008, 8:17 pm); Temat postu:

No własnie cierpie... Siedze w swoim pokoju - ja, komp i puste meble. Potem nie będzie neta kilka dni. Cierp cialo kiedyś chciało :)

Martucha · Wysłany: (Listopad 12, 2008, 8:31 pm); Temat postu:

Pojawił się problem z panelami, a taka to dobra i uznana firma... Widocznei takie moje szczęście, ze trafiłam na wybrakowany towar :/ Az się koleg dziwi, bo wiele razy układał panele tej firmy.
Inna sprawa, zem się rozchorowała - gardełko siadło. No i nie wiem, co gorsze - siedziec w domu w czasie remontu i wdychać pyły, czy też pracować z chorym gardłem. Suma sumarum mam L4, ale jakoś nie za bardzo sie z tego cieszę...

vkimi · Wysłany: (Listopad 12, 2008, 8:56 pm); Temat postu:

mam dylemat nt przyszłości tj doświadczenia zawodowego i finansów

powraca kwestia wyjazdu

Martucha · Wysłany: (Listopad 12, 2008, 11:32 pm); Temat postu:

V., a weźmiesz mnie ze sobą?

Maruda · Wysłany: (Listopad 13, 2008, 11:58 am); Temat postu:

Reindeer · Wysłany: (Listopad 13, 2008, 6:22 pm); Temat postu:

Reindeer · Wysłany: (Listopad 13, 2008, 9:15 pm); Temat postu:

Do najnowszych bolączek spod znaku PKP należą:
- obserwowanie złodzieja przy pracy i przeszkodzenie mu w jedyny możliwy sposób tj. obudzenie potencjalnej ofiary, o wezwaniu policji oczywiście nie ma mowy, bo nikt nie ma zamiaru robić za żywą legendę pt. "to ten co go złodzieje wykończyli"
- otrzymanie przez zakład skargi od... policji, która uznała, że wzywanie ich do eskortowania dwóch wagonów kibiców było bezzasadne, ponieważ ci ostatni byli spokojni. Widocznie mamy nieco inne definicje słowa "prewencja"
- opuszczenie pociągu przez podróżnego MIĘDZY Mysłowicami a Katowicami, prawdopodobnie z powodu nadmiernego spożycia alkoholu i braku blokady drzwi.
Dwie ostatnie sprawy są rozwojowe, pierwszej wolę nie komentować.

vkimi · Wysłany: (Listopad 13, 2008, 9:43 pm); Temat postu:

Grix, dzięks za rady, ale ja tam nie w ciemno. Pracę mam od zaraz, za sensowne pieniądze i robotę stałą. Mieszkanie też jest.

Martucha - a wezmę! człowiek szczęśliwy ma być i byt zapewniony też musi mieć a nie odliczać 'do wypłaty'

Maruda · Wysłany: (Listopad 13, 2008, 10:53 pm); Temat postu:

A masz obywatelstwo? :)

vkimi · Wysłany: (Listopad 14, 2008, 11:30 pm); Temat postu:

mamy wzrost gospodarczy? wzrost,ale skandali..

Kaczyńscy nas rozbroili
Tusk rozwalił
a Boniek dobił

póki co firmy małe upadają z tych czy innych względów. system podatkowy okazuje się - dno.

p.s. Holandia stwarza polakom duże pole do popisu za bardzo sensowne pieniądze

Maruda · Wysłany: (Listopad 14, 2008, 11:39 pm); Temat postu:

Tak wzrost gospodarczy, tylko ze teraz będzie SPOWOLNIENIE wzrostu (a nie recesja)...
Wiesz, jesteśmy na tyle zacofani, że bardziej zacofać się nie da.
Firmy upadały upadają i dalej będą upadać- norma.
Ale system podatkowy to fakt- płacimy najwyższe i gówno z tego mamy ;)
Tak to u nas jest, że każdy myśli o własnej dupie- czy na dole czy na górze.
POpatrzmy na Szwedów- mają jedne z najwyższych podatków. Tylko, że to co płacą przekłada się na podwyższenie standardu ich życia.
U nas podatki służa do podwyższenia standardu życia elity która zarządza naszą krwawicą :)