Autor	Wiadomość
Maruda	Wysłany: (Luty 3, 2010, 10:23 am);    Temat postu: Maluszek: Składnie składnie obgadamy to. Vkimi: i dobrze
Maluszek	Wysłany: (Luty 2, 2010, 10:15 pm);    Temat postu: Maruda napisał: Maluszek napisał: vkimi napisał: no bo to są bzdury. a przy wyborze ofe trzeba wpisać osobę uposażoną (to konieczność, przynajmniej dla CU), co do starszych kobiet, korzystają z lekarzy częściej niż powinny gdzie przez cały życie pracy nie miały także o nie się nie martw Z OFE jest różnie, teraz się na to zwraca uwagę, ale kiedyś było duże z tym zamieszanie. Kobiety i lekarze - cóż, skądś się muszą brać żarty o babie przychodzącej do lekarza ;D Uposażenie OFE to rozdysponowanie "wolnych środków" (jakoś nie zainwestowanych- nie wiem skąd one się biorą. Ja mam Nordeę i nie wpisałem nikogo do uposażenia (nie jest to obowiązkowe i nie rozumiem postępowania CU). Emeryturą się nie uposaża. Nie jest dziedziczna. Należy się żonie jako "renta po mężu", dzieciom do 25(6) roku o ile sie uczą (chodzi mi o członków rodziny)+ ew. inne osoby będące na utrzymaniu emeryta (przyznana przez sąd opieka). Nikt nie dostanie całej kasy na rachunku emerytalnym (choTak samo z ubezpieczeniem zdrowotnym. A rozdzielność: nie jest to przymus więc bzdetem jest iż kobity są poszkodowane. To ich wybór i tyle. Co do Nordei: babka minie namawiała żebym podpisał, że powinienem że po mnie ktoś dostanie $$$. Kiedy powiedziałem wyżej napisane stwierdziła że jednak powinienem. Nie podpisałem mówiąc jej że uposażony szybciej by sie mnie pozbył XD. Uposażenie można zmienić w każdej chwili. Ale pamiętajcie: to są jakieś WOLNE środki a nie emerytura... Emerytura to taki dupny worek. Ktoś będzie musiał fiknąc by inny kasę miał. Co za tym idzie, na państwową służbę zdrowia nie ma co liczyć po 60tce Uposażenie mnie drażni bo.... No pogdybam: gdyby pojawił się dług na koncie (Polska =wszystko jest możliwe), to uposażona dostanie dług a Fundusz będzie zacierał ręce? I+II filar jest obowiązkowy nie dziedziczony III- dobrowolny, ale nie wiem jak wygląda dziedziczenie. Jeśli to jest niedziedziczny to wolę wpłacać kase w jakiś fundusz inwestycyjny. W tedy mogę robić z tym co mi się podoba Przeczytałam to i albo jestem dziś very zmęczona, albo coś nieskładnie to napisałeś. Pewne rzeczy mogę wyjaśnić osobiście w najbliższym czasie
vkimi	Wysłany: (Luty 2, 2010, 9:27 pm);    Temat postu: zapomniałem dodać, że jestem ubezpieczony na życie, i w razie mojej krzywdy ktoś dostanie kasę
Maruda	Wysłany: (Luty 2, 2010, 4:00 pm);    Temat postu: Maluszek napisał: vkimi napisał: no bo to są bzdury. a przy wyborze ofe trzeba wpisać osobę uposażoną (to konieczność, przynajmniej dla CU), co do starszych kobiet, korzystają z lekarzy częściej niż powinny gdzie przez cały życie pracy nie miały także o nie się nie martw Z OFE jest różnie, teraz się na to zwraca uwagę, ale kiedyś było duże z tym zamieszanie. Kobiety i lekarze - cóż, skądś się muszą brać żarty o babie przychodzącej do lekarza ;D Uposażenie OFE to rozdysponowanie "wolnych środków" (jakoś nie zainwestowanych- nie wiem skąd one się biorą. Ja mam Nordeę i nie wpisałem nikogo do uposażenia (nie jest to obowiązkowe i nie rozumiem postępowania CU). Emeryturą się nie uposaża. Nie jest dziedziczna. Należy się żonie jako "renta po mężu", dzieciom do 25(6) roku o ile sie uczą (chodzi mi o członków rodziny)+ ew. inne osoby będące na utrzymaniu emeryta (przyznana przez sąd opieka). Nikt nie dostanie całej kasy na rachunku emerytalnym (choTak samo z ubezpieczeniem zdrowotnym. A rozdzielność: nie jest to przymus więc bzdetem jest iż kobity są poszkodowane. To ich wybór i tyle. Co do Nordei: babka minie namawiała żebym podpisał, że powinienem że po mnie ktoś dostanie $$$. Kiedy powiedziałem wyżej napisane stwierdziła że jednak powinienem. Nie podpisałem mówiąc jej że uposażony szybciej by sie mnie pozbył XD. Uposażenie można zmienić w każdej chwili. Ale pamiętajcie: to są jakieś WOLNE środki a nie emerytura... Emerytura to taki dupny worek. Ktoś będzie musiał fiknąc by inny kasę miał. Co za tym idzie, na państwową służbę zdrowia nie ma co liczyć po 60tce Uposażenie mnie drażni bo.... No pogdybam: gdyby pojawił się dług na koncie (Polska =wszystko jest możliwe), to uposażona dostanie dług a Fundusz będzie zacierał ręce? I+II filar jest obowiązkowy nie dziedziczony III- dobrowolny, ale nie wiem jak wygląda dziedziczenie. Jeśli to jest niedziedziczny to wolę wpłacać kase w jakiś fundusz inwestycyjny. W tedy mogę robić z tym co mi się podoba
Maluszek	Wysłany: (Luty 1, 2010, 9:13 pm);    Temat postu: vkimi napisał: no bo to są bzdury. a przy wyborze ofe trzeba wpisać osobę uposażoną (to konieczność, przynajmniej dla CU), co do starszych kobiet, korzystają z lekarzy częściej niż powinny gdzie przez cały życie pracy nie miały także o nie się nie martw Z OFE jest różnie, teraz się na to zwraca uwagę, ale kiedyś było duże z tym zamieszanie. Kobiety i lekarze - cóż, skądś się muszą brać żarty o babie przychodzącej do lekarza ;D
vkimi	Wysłany: (Luty 1, 2010, 3:47 pm);    Temat postu: no bo to są bzdury. a przy wyborze ofe trzeba wpisać osobę uposażoną (to konieczność, przynajmniej dla CU), co do starszych kobiet, korzystają z lekarzy częściej niż powinny gdzie przez cały życie pracy nie miały także o nie się nie martw życia w raju nie ma też facet harujący całe życie, a nie od dziś wiadomo, że na nasze pokolenie nie ma kasy na emerytury i nie będzie, bo nie ma komu robić. \ Cytat: No ale skoro tak chcą to powinno się iść im na rękę i płacić za usługi seksualne usmiech. W tedy z wynikłego stosunku klient-sprzedawca można by było żądać w łóżku spełnienia wszystkich perwersji seksualnych. i mogłyby odliczyć podatek vat poza tym i też nie od dziś wiadomo, że wp.pl = fakt aa tak swoją drogą mogłyby dostawać kasę, im więcej, tym lepiej. kraj i tak idzie na dno
Maluszek	Wysłany: (Luty 1, 2010, 12:32 pm);    Temat postu: Maruda napisał: " Co za stek bzdur!!! Zamężna kobieta, automatycznie jest zabezpieczona emerytalnie, zdrowotnie z tytułu składek swojego męża (o ile nie ma rozdzielności majątkowej). Marudo, nie wszystkie Panie i Panowie wiedzą (przynajmniej ci starsi) że przy OFE trzeba wskazać osobę uposażoną. Zresztą bycie żoną ubezpieczonego nie gwarantuje zawsze życia w raju. No i jak sam dobrze napisałeś, przy rozdzielności, nie wygląda to tak dobrze (choć tu chyba żadna kobita nie siedziałaby w domu, tylko pracowała).
Maruda	Wysłany: (Luty 1, 2010, 11:52 am);    Temat postu: "Fundacja MaMa postuluje, by kobiety pracujące w domu miały zabezpieczenie emerytalne, ubezpieczenie zdrowotne. " Co za stek bzdur!!! Zamężna kobieta, automatycznie jest zabezpieczona emerytalnie, zdrowotnie z tytułu składek swojego męża (o ile nie ma rozdzielności majątkowej). No ale skoro tak chcą to powinno się iść im na rękę i płacić za usługi seksualne . W tedy z wynikłego stosunku klient-sprzedawca można by było żądać w łóżku spełnienia wszystkich perwersji seksualnych. Jeżeli kobiecie powinno sie płacić za usługi domowe to facetowi też: rąbanie drzewa, zrzucanie węgla, drobne naprawy, załatwianie spraw urzędowych (a' la prawnik) itd. Ten artykuł na WP to nic innego jak zwykły bełkot.
Amy	Wysłany: (Luty 1, 2010, 11:16 am);    Temat postu: Na ile wycenić pracę kobiety w domu? http://praca.wp.pl/kat,18453,title,Na-ile-wycenic-prace-kobiety-w-domu,wid,11895060,wiadomosc.html?ticaid=1990b

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group