 Wysłany: (Marzec 29, 2011, 7:40 pm); Temat postu: |
|
| To normalna podstawówka, a ta klasa jest bardzo specyficzna - nie sa nauczeni obowiązkowosci, odrabiania prac domowych, uczenia sie, niczego...ot szkola to takie miejsce, gdzie na przerwach sie pobiega i zje sie obiad... | |
| Wysłany: (Marzec 29, 2011, 5:13 pm); Temat postu: |
|
| Nauczyciele także powinni być wykształceni w kierunku informatycznym choćby 3 lata albo w jakimś kursie. Obecnie mam takie studia choć wściekam się często na niektóre przedmioty informatyczne i myślę po co mi to... a właśnie... po to właśnie gdyż rozwijajmy się..
Tak z liczbą uczniów jest problem.. informatykę zawsze miałam na grupy.. ale jak podzielić np. języka polskiego. Hmmm da się z jednego komputera wrzucić na serwer pliki i jest na wszystkich komputerach to da się robić..  Pamiętam... np. 3 osoby na jednym stanowisku nikt z tego nie skorzysta.
imię i nazwisko z małej litery? a to nie są dzieci np . z wadą słuchu? to szkoła masowa jest? 4klasa?! W klasach od 1-3 jest informatyka ... Komputery tak ale moim zdaniem jako środek dydaktyczny aby urozmaicić lekcje. Szczerze polecam tablicę interaktywną |
|
| Wysłany: (Marzec 29, 2011, 4:43 pm); Temat postu: |
|
| Proponowałabym tym na górze dać wpierw laptopy nauczycielom, by mogli przygotować się do lekcji na szkolnym sprzecie, a nie zużywać swój, oraz aby wykorzystać inne środki dydaktyczne na lekcji niż kreda i tablica, bo teraz wymagane sa multimedia. Jak chcę mieć lekcję języka polskiego na komputerach, to musze się nieźle nagłowić, jak posadzić 23-28 osób przy 13 stanowiskach komputerowych. Zwłaszcza mam problem, gdy na 1 płycie chce przeprowadzić ciekawa lekcje z lektury. Wiecie jak to wygladało? Co mogłam, to wpierw dyktowałam w klasie (ćwiczenia do uzupełnienia), a potem wianuszek dzieci siedział dookoła 1 kompa, ja klikałam, czasem ja czytałam polecenia, czasem ktoś inny...
A co do laptopów dla pierwszaków... odradzam! Wótrny analfabetyzm się szerzy! Czwartoklasiści własne imię lub nazwisko piszą małą literą, gdy podpisują sprawdzian. Dla nich wsio rawno jak napiszą, by było! Ponad tydzień temu zadałamczwartalom do przepisania hymn. Będą pisać do tej pory, aż przepiszą bezbłednie. Za pierwszym razem zaliczyła 1 osoba na 28! Do dziś dnia jeszcze połowa klasy nie zaliczyła... Szkoda słow. A laptopy dla biedoty... obawiam się, ze jak jakis rodzic pije i zabraknie mu kasy na wode, to jeszcze laptopa sprzeda.... i co wtedy? |
|
| Wysłany: (Marzec 28, 2011, 11:36 am); Temat postu: |
|
| drugie podejście | |
| Wysłany: (Kwiecień 29, 2009, 5:25 pm); Temat postu: |
|||
Jedna paczka papierochów dziennie mniej.... |
|||
| Wysłany: (Kwiecień 29, 2009, 4:49 pm); Temat postu: |
|||
A wiesz co to jest x-ero za 5gr? Tjaa masz rację, na opłacenie KOSZTU kredytu |
|||
| Wysłany: (Kwiecień 28, 2009, 8:46 pm); Temat postu: |
|
| nooo taka bieda to to nie jest w tym kraju a łącząc koszt książek = pół laptopa i wierzę,że na ten cel będzie dotacja. Zresztą ... jedno piwo dziennie mniej i przez miesiąc uciułasz na ratę. | |
| Wysłany: (Kwiecień 28, 2009, 3:05 pm); Temat postu: |
|||
Redukcja kosztów? Spójrz na biedote i pomyśl czy będzię ich stać na laptopa. W dodatku ci biedniejsi są bogatsi w.. dzieci........ ;] Korzystanie z laptopa będzie powodowało spowolnienie nauki pisania (Machines should work, people should think  ) |
|||
| Wysłany: (Kwiecień 26, 2009, 9:10 pm); Temat postu: |
|
| eeee.... ale Ty chyba nie myślisz, że zeszyty i pisaki przestaną w szkole istnieć ?
przecież dalej będą uczyć pisać i będą dyktanda i sprawdziany a laptopem to podręczniki, czytanki, zadania, teksty (zamiast kser np), mapy etc... |
|
| Wysłany: (Kwiecień 26, 2009, 9:02 pm); Temat postu: |
|
| Dzieci zapewne marzą o takiej zamianie i popierają ją. Tylko uważam,że dziecko przykładowo w trzeciej klacie rozwija swoje zdolności manualne a więc co z tym rozwojem dzieci ? Dzieci które piszę na komputerze np. nie zapamiętują jak się pisze "a"... przecież dzieci mają problemy z zaokregleniami.. "a" lub " o" ...
I czytanie z ekranu jest bardzo męczące dla nas a co dopiero dla dzieci no nie? Ja wolę przeczytać gazetę,książke nie na komputerze tylko właśnie prosto z książki. Co ze wzrokiem dzieci? .. Plusem zapewne jest to,że nie muszą brać tych książek a także możemy wykorzystać nowy postęp technologii. Tylko jaki będzie kontakt nauczyciela z uczniem ? I dlaczego nie ma szafek na te książki ? Powinny być - nauczycielka by miała klucz i nie widze problemu.Heh i po jaką ch... te książki ? Kiedyś to był elementarz i jakieś zeszyty.. nawet mam te zeszyty do dziś! |
|
| Wysłany: (Kwiecień 26, 2009, 8:33 pm); Temat postu: |
|
| plecak osoby chodzącej do 2 klasy podstawówki waży średnio ok 8 gdzie drugoklasistka waży ok 30-40 kg, co daje, że plecak waży ok 1/4 masy dziecka | |
| Wysłany: (Kwiecień 26, 2009, 8:26 pm); Temat postu: |
|
| Nie tylko dla oczu, dla kręgosłupów też | |
| Wysłany: (Kwiecień 26, 2009, 12:25 am); Temat postu: |
|
| Nie mylmy pojęć. Czym innym jest zastąpienie lektur laptopem, a czym innym podręczników. O ile czytanie ebooków jest czynnością męczącą i nieprzyjemną, o tyle zastąpienie papierowych podręczników laptopami może mieć plusy:
- redukcja kosztów - mniej do noszenia - w przeciwieństwie do papierowych ćwiczeń, te na laptopie nie są jednorazowe - łatwiej o prezentację filmów edukacyjnych Oczywiście nadużywanie laptopa może mieć zgubne skutki dla wzroku, ale z drugiej strony chodzenie do szkoły generalnie stanowi zagrożenie dla zdrowia. |
|
| Wysłany: (Kwiecień 12, 2009, 6:47 pm); Temat postu: |
|
| Odpowiem filozofia:
Szykuje nam się pokolenie ślepców (średnia wada wzroku -2,5) |
|
| Wysłany: (Kwiecień 12, 2009, 5:04 pm); Temat postu: |
|
| Odpowiem wierszem Edawrda Szymańskiego Książka
Witam cię kartek szelestem, Tytułem na pierwszej stronie, witam! Bo po to przecież jestem, żebyś mnie ujął w dłonie i czytał! Kiedy jesz obiad - na zdrowie! Gdy chcesz się bawić - baw się! Ja ci nie bronię! Ale gdy chcesz mieć opowieść O wszystkim, co najciekawsze - Ja ci się skłonię! Kiedy ci smutno będzie, kiedyś samotny, chory; bez przyjaciela - ja z tobą pójdę wszędzie, poprzez zimowe wieczory, w kraje wesela. Będziesz wraz ze mną oglądać Baśnie i cuda, i dziwy na końcu świata po niebie, po morzach, i lądach jako te ptaki szczęśliwe będziemy latać. Nigdy ci się nie znudzi! Wędrówki po każdej kartce Nie są tak straszne. Przygody innych ludzi. Są przecież nie mniej warte Niż twoje własne. Ja cię bez trudu nauczę tego, co przydać się może choćby po latach paru. Ja tobie słowem, jak kluczem, w cudowny sposób otworzę pałace czarów |
|
| Wysłany: (Kwiecień 12, 2009, 1:42 pm); Temat postu: Laptopy zamiast książek |
|
| No tak o tym to już wiadomo jakiś czas ... W jednej ze szkół ma powstać projekt w którym uczniowie zamiast książek będą mieć laptopy.. i będą pracować z nimi na lekcji czy to dobry pomysł Waszym zdaniem? | |