Autor Wiadomość
Reindeer
PostWysłany: (Październik 28, 2008, 3:25 pm);    Temat postu:

Dwa opowiadanka autorstwa Karety Wrocławski

"Podwójna moc drożdży"

i

"Pandemolium"
vkimi
PostWysłany: (Październik 9, 2008, 8:26 pm);    Temat postu:

ja nie czytam książek, nie czujętej potrzeby..
Maluszek
PostWysłany: (Październik 9, 2008, 2:38 pm);    Temat postu:

Bywają chwile, kiedy człek się musi trochę "odmóżdżyć" takim czymś.
Czytam książki nie tylko takie, które mają mi dać satysfakcję w temacie wiedzy na jakiś temat ale też takie, kóre są bardzo naiwne/banalne/i nie z tych "które wymagałoby znać, bo są oznaką dobrego wychowania/ukulturalnienia itp"
Reindeer
PostWysłany: (Wrzesień 23, 2008, 9:57 pm);    Temat postu:

Niezależnie od tego, że nie jestem miłośnikiem polskiej lewicy (prawicy zresztą też) to jednak nie podoba mi się przedstawianie kluczowych dla polskiej polityki postaci (o! aliteracja:) w aż tak groteskowy sposób. Co do wulgaryzmów, to nie przeszkadza mi ich istnienie, ale nie lubię ich w nadmiarze.
Maluszek
PostWysłany: (Wrzesień 23, 2008, 5:03 pm);    Temat postu:

Jak dla mnie, usłyszenie słów niecenzuralnych jest zdecydownie gorsze niż przeczytanie ich. Jeśli chodzi o postaci tam występujące, to ja ich nie biorę na poważnie - choć rozumiem, że gdyby w grę wchodziły osoby dla kogoś wyjątkowo ważne, to można się czepiać.
Reindeer
PostWysłany: (Wrzesień 23, 2008, 12:34 pm);    Temat postu:

Nie wiem czy fakt, że wyrazy niecenzuralne mniej rażą w książkach niż w telewizji oraz obecność innych postaci jest wystarczającym kontrargumentem.
Maluszek
PostWysłany: (Wrzesień 23, 2008, 9:42 am);    Temat postu:

No nie zgodzę się z Tobą Rein. Mi też nie podoba się używanie niecenzuralnych ale już wolę to niż oglądać to w filmach (co często ma miejsce w polskich). Dodatkowo przecież tam nie ma tylko prezydenta K. ale też wieleinnych postaci.
Cóż, tak czy siak czekam na komentarze innych forumowiczów też ;)
Reindeer
PostWysłany: (Wrzesień 21, 2008, 9:58 pm);    Temat postu:

Masz na myśli pierwotny czy wtórny analfabetyzm?

Tak czy tak zawsze zostaje elementarz :D
vkimi
PostWysłany: (Wrzesień 21, 2008, 9:56 pm);    Temat postu:

a jeśli ktoś czytać nie umie ?
Reindeer
PostWysłany: (Wrzesień 21, 2008, 9:51 pm);    Temat postu:

Przed lekturą wspomnianej Apokalipsy polecam wycieczkę po Wrocławiu. Czyta się wtedy o wiele przyjemniej. Chociaż zawsze można zrobić odwrotnie i odłożywszy książkę wybrać się na podróż szlakami Pana Jana.

Co do "Komusutry" to jest to książka specyficzna. Na jej przykładzie widać co się dzieje jeżeli autor mający obsesję antykomunistyczną postanawia przelać swe frustracje na papier. W efekcie powstaje powieść political-fiction w której głównymi bohaterami są liderzy polskiej lewicy, z prezydentem Kwaśniewskim na czele. Sęk w tym, że są oni przedstawieni w sposób groteskowy przy użyciu dużej ilości wyrazów niecenzuralnych. Cóż, do mnie taki sposób pisania nie przemawia i pewnie będzie to jedna z nielicznych niedoczytanych do końca książek.
Maluszek
PostWysłany: (Wrzesień 20, 2008, 9:15 am);    Temat postu:

A danke schoen, nawet nie zauważyłam ;)
vkimi
PostWysłany: (Wrzesień 19, 2008, 10:03 pm);    Temat postu:

gratuluję setnego postu ;)
Maluszek
PostWysłany: (Wrzesień 19, 2008, 1:11 pm);    Temat postu: Polska fantastyka

Ostatnimi czasy (od maja ;D) zaczytuję się "Apokalipsą według Pana Jana", pożyczoną od Reina. Tyczy się ona Polski i walki o jej powrót i panowanie pod przywództwem Wrocławia, po wojnie nuklearnej. Książeczka dość wciągająca, choć początkowo miałam opory przed czytaniem tego typu knig. Po pewnym czasie jednak wróciłam do niej i bardzo mi sie podoba ale jestem już w końcowym etapie i pewnie się skończy za szybko.
Gdyby kogoś interesowała tego typu literaura gorąco mogę też zaproponować "Komusutrę" ;O

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group