Autor Wiadomość
Maruda
PostWysłany: (Marzec 2, 2008, 9:39 pm);    Temat postu:

Jak się zestarzejecie, tak za 30-40 lat to bedziecie latać do kościoła, odprawiać modły, rzucać beretami w niewiernych. A im wiecej bedziecie uzywali srodkow anty tym mniej do meczenia bedzie wiary :P Pomyślcie !!! A co myślicie, że wspołczesny moher company nie grzeszył za młodości? W końcu musialiśmy jakoś powstać (mnie bocian przyniósł).
A propos kontaktu seksualnego: nie tylko czy przed ślubem czy po ale też, czy z: kółkiem ze strzałeczką skierowaną ku górze bądź też kółeczkiem z krzyżykiem skierowanym w dół. XP V my coś o tym wiemy...


P.S Rein, V : czytam wcześniejsze posty co nie oznacza, że kapuje kontekst :P.
Fora czyta sie najlepiej po kilku łykach niezbyt trzeźwym okiem....
Martucha
PostWysłany: (Marzec 2, 2008, 1:31 pm);    Temat postu:

Po prostu trzeba odbębnić owe "nauczki" rodem z prehistorii, a potem żyć jak na XXI wiek przystało
vkimi
PostWysłany: (Marzec 2, 2008, 9:23 am);    Temat postu:

bo ślub bez nauk to jak uczeń bez niedostatecznej xDDD

nie no kiedyś trzeba było bierzmowanie, teraz nauki a za jakiś czas wystarczy przelew na konto :P
kwestia kontaktu płciowego też się zmieniła, dzisiaj ludzie robią to w każdym wieku z ślubem czy bez, kiedyś dziewczę w ciąży bez ślubu było patykiem trącane... i tak dalej, wszyscy wiedzą o co chodzi ;)
Martucha
PostWysłany: (Marzec 2, 2008, 1:01 am);    Temat postu:

Tak się zastanawiam... po co ludzie chodza na te nauki rpzedmałżeńskie? Chyba tylko po świstek papieru potrzebny do zawarcia ślubu, a potem i tak stosuja nowoczesne srodki antykoncepcji.
Amy
PostWysłany: (Marzec 1, 2008, 11:49 pm);    Temat postu:

hahaha dobre xD :P też bym pruła :))
vkimi
PostWysłany: (Marzec 1, 2008, 11:47 pm);    Temat postu:

nie wiem co to było ale pamiętam że akurat proboszcz wyszedł i kobiecina od nauk tekstem 'przywitajcie naszego dobrodzieja który każdemu pomoże dobrym słowem' a tenże dobrodziej pytanie 'kto jest z tej parafii' i zgłosiła się tylko jedna para z iluś tam i dobrodziej na to 'a co wy nieroby swojej parafii nie macie' xDDD taka zjebka ale prułem xDDD
Reindeer
PostWysłany: (Marzec 1, 2008, 2:00 pm);    Temat postu:

I tu mam mieszane uczucia, bo w końcu wychodzi na to, że to nie ludzie żyją według nauk Kościoła, lecz nauki Kościoła zmieniają się wraz z ludźmi. I jak tu traktować wiarę jako stały punkt oparcia?
Gość
PostWysłany: (Marzec 1, 2008, 1:54 pm);    Temat postu:

hah, jeszcze kościół zmieni zdanie, zobaczycie. Jeszcze niedawno było, że KAŻDA forma atykoncepcjii jest przeciw Bogu...
Amy
PostWysłany: (Marzec 1, 2008, 11:11 am);    Temat postu:

hahaa ;p a dlaczego byłeś ?:D jak to się stało;>
vkimi
PostWysłany: (Marzec 1, 2008, 9:47 am);    Temat postu:

teraz tak jest nie wiem czy to stety czy niestety ale ślub bez problemu gdziekolwiek dadzą czasem tylko wymagają nauk przedmałżeńskich xDDD

nauki przedmałżeńskie - byłem raz przez przypadek - ale miałem zlewkę .... <leży i kwiczy> najlepszy fragment to o naturalnej antykoncepcji (kalendarzyki etc) bo prezerwatywy etc są wbrew Bogu xDDD
Gość
PostWysłany: (Marzec 1, 2008, 12:34 am);    Temat postu:

Maruda napisał:
z tego co wiem bierzmowanie jest wymagane do ślubu :]..

hum... ksiądz (animator) nam w kółko powtarza, że jak nie chcemy bierzmowania to nieeeee, a ślub i bez tego dostaniemy, więc kogo nie interesuje co mówi to drzwi są otwarte.
Reindeer
PostWysłany: (Marzec 1, 2008, 12:21 am);    Temat postu:

Faja napisał:
Maruda napisał:
z tego co wiem bierzmowanie jest wymagane do ślubu :]..


odnoszę wrażenie ... jak do ściany 0_o

to samo wyżej napisała Elaine i to zostało wyjaśnione


A wystarczy czytać coś więcej niż tylko swoje posty.
Amy
PostWysłany: (Luty 29, 2008, 11:48 pm);    Temat postu:

Reindeer napisał:
Ciekawe czy dalej na religii puszczają taki czadowy film o aborcji?


Oglądaliśmy na barlika (nie pamiętam jaka to była lekcja chyba wychowawcza.. my+klasa wojskowa),nie chciałam patrzeć na szczęście pisałam kartkówkę z chemii obok w klasie bo mnie nie było i jeszcze było parę osób ze mną ...

moja znajoma z klasy która oglądała ten film

rozpłakała się i wyszła... (jakoś tak,żeby zapomniała o tym)
[Amy taka pocieszycielka i dobra duszka,pamiętajcie :) ]

rozmawiałam z nią,żeby nie płakała... nie wróciłyśmy do naszej klasy tylko siedziałyśmy obok...

nie potrafię takich rzeczy oglądać..może za wrażliwa jestem...

a nasza katechetka chce zaprosić kogoś od planowania rodziny i od planowania życia seksualnego czy coś a ja myślałam,że zjade już totalnie
vkimi
PostWysłany: (Luty 29, 2008, 11:04 pm);    Temat postu:

Maruda napisał:
z tego co wiem bierzmowanie jest wymagane do ślubu :]..


odnoszę wrażenie ... jak do ściany 0_o

to samo wyżej napisała Elaine i to zostało wyjaśnione
Reindeer
PostWysłany: (Luty 29, 2008, 11:02 pm);    Temat postu:

Ciekawe czy dalej na religii puszczają taki czadowy film o aborcji?
Amy
PostWysłany: (Luty 29, 2008, 8:21 pm);    Temat postu:

tak jest..

a dziś na relfie był temat o antykoncepcji jak to usłyszałam to od razu katechetkę wyśmiałam... jakoś a potem w ogóle jej nie słuchałam(no może czasami) jak zwykle bredziła głupoty,powiedziała,że jak komuś się nie podoba to może wyjść no już mnie brało do opuszczenie klasy
Maruda
PostWysłany: (Luty 29, 2008, 7:07 pm);    Temat postu:

z tego co wiem bierzmowanie jest wymagane do ślubu :]..
vkimi
PostWysłany: (Luty 28, 2008, 12:07 pm);    Temat postu:

chodziło mi o to,że jak nie robisz sobie nic na religii i ksiądz cię zapamięta to nie da ci bierzmowania albo/lub/i ślubu (i będzie trzeba chodzić na nauki i coś jeszcze), a nie że ślub bez bierzmowania ..
Gość
PostWysłany: (Luty 27, 2008, 11:47 pm);    Temat postu:

ale nie potrzebujesz bierzmowania do ślubu :)

*przynajmniej teraz...
vkimi
PostWysłany: (Luty 27, 2008, 10:35 pm);    Temat postu:

jedno i drugie

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group