| Autor |
Wiadomość |
| vkimi |
 Wysłany: (Listopad 11, 2009, 11:43 am); Temat postu: |
|
| no co Wy, ślepi mogą jeździć bo koleiny ich poprowadzą |
|
 |
| Martucha |
| Wysłany: (Listopad 8, 2009, 1:19 am); Temat postu: |
|
dobre!  i niestety prawdziwe  bo drogi dziurawe jak rzeszoto! |
|
|
| vkimi |
| Wysłany: (Listopad 7, 2009, 10:36 pm); Temat postu: |
|
i słusznie, szczególnie dla tych, co łażą na czarno poubierani, co by ich było bardziej (nie)widać
swoją drogą, wiecie, że w polsce niewidomi mogą prowadzić pojazdy ?
tak, tak, przecież drogi mamy zbudowanie alfabetem braila! |
|
|
| Reindeer |
|
|
| Maruda |
|
|
| Maruda |
| Wysłany: (Październik 30, 2009, 12:02 pm); Temat postu: |
|
| vkimi napisał: | | Maruda napisał: |
NIe chodzi o to żeby nic nie mieć. Tutaj widzimy NIEGOSPODARNOŚĆ i złodziejstwo  |
no spójrz za okno i rozglądnij się |
Wiem i widze  |
|
|
| vkimi |
| Wysłany: (Październik 30, 2009, 8:08 am); Temat postu: |
|
| Maruda napisał: |
NIe chodzi o to żeby nic nie mieć. Tutaj widzimy NIEGOSPODARNOŚĆ i złodziejstwo |
no spójrz za okno i rozglądnij się |
|
|
| Maruda |
|
|
| vkimi |
| Wysłany: (Październik 28, 2009, 8:59 pm); Temat postu: |
|
aha, czyli lepiej nie mieć nic ?
a o kasie na tą drogę to nie ma o czym gadać każdy wie jak jest z resztą ten fragment drogi budowali z 10 lat co samo za siebie też o czymś świadczy,
mi ta droga odpowiada, w krakowie w korkach już nie będę musiał aż tyle stać
ps. a4 od wrocławia czy legnicy aż do granicy nie jest autostradą, a mimo to jakoś nikt o to nie płacze a jedzie się przyjemnie |
|
|
| Maruda |
| Wysłany: (Październik 28, 2009, 12:20 am); Temat postu: |
|
| vkimi napisał: | no nareszcie otwierają ten odcinek! koniec korków na krakowie!
wokół maruda masz pełno 'bezpiecznych' dróg a mimo to jakoś ci nie przeszkadzają |
Mówisz o autostradach? Hmmm,
Pamiętaj też ze te drogi są budowane z twoich podatków. Ktoś napchał sobie do d*****y a na wykonczenie drogi zabrakło kasy. Nie wspomne już ze do tego dochodzą doplaty unijne.
Inaczej: Ktos po prostu za^^^^^^^bal kase na drogi a ludziom wciska "PRLowski BUBEL"
A ludzie sie ciesza ze maja droge ;] |
|
|
| Amy |
| Wysłany: (Październik 27, 2009, 9:07 pm); Temat postu: |
|
co ma się stać to i tak się stanie...
a tak serio jupi  |
|
|
| vkimi |
| Wysłany: (Październik 27, 2009, 9:00 pm); Temat postu: |
|
no nareszcie otwierają ten odcinek! koniec korków na krakowie!
wokół maruda masz pełno 'bezpiecznych' dróg a mimo to jakoś ci nie przeszkadzają |
|
|
| Maruda |
| Wysłany: (Październik 27, 2009, 1:25 pm); Temat postu: |
|
Autostrada Kraków - Szarów zostanie oddana do użytku, mimo zastrzeżeń wielickich strażaków, informuje "Dziennik Polski". (,,,) Powiatowy komendant Państwowej Straży Pożarnej w Wieliczce mł. bryg. Jacek Ambrożkiewicz, twierdzi, że niektóre poprawki zgłoszone przez strażaków będą wykonane przed udostępnieniem autostrady kierowcom, ale inne braki zostaną usunięte w późniejszym terminie. Np. telefoniczne kolumny alarmowe, których brak zgłaszali strażacy, będą wykonane za kilka... lat. Także dodatkowe wjazdy dla służb ratowniczych to sprawa przyszłości. (PAP)
http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Otworza-kawalek-autostrady,wid,11631972,wiadomosc.html
Ja taką "bezpieczną" autostradą nie chciałbym jechać.... |
|
|
| vkimi |
| Wysłany: (Wrzesień 26, 2009, 1:10 pm); Temat postu: |
|
| być i tak może co nie zmienia pewnych faktów, że policja tam była, o tym wiedziała, nic nie zrobiła a ktoś mógł zginąć |
|
|
| Maruda |
| Wysłany: (Wrzesień 25, 2009, 10:28 am); Temat postu: |
|
| Ciekawe kto jechał toyotą - może jakiś pan z immunitetem.. |
|
|
| vkimi |
| Wysłany: (Wrzesień 24, 2009, 8:30 pm); Temat postu: |
|
| wczoraj jeden z naszych firmowych kierowców opowiadał, jak przedwczoraj jechał do stolicy, gdzieś jakoś przed nią jechał za toyotą złotą która balansowała między pobocze a lewy pas i wyprzedzenie tego pojazdu było ryzykowne. Jakoś wykonał manewr ostrzegając innych kierowców przez cb. Oni, ci inni, to samo zauważyli i nawoływali o ostrożność. Przejechał kilka km dalej, gdzie do trasy dochodziła droga, z której nadjeżdżał tir włączając się do ruchu, wtedy ów toyota wcisła się z dużą prędkością między tira a niego, mało brakło o stłuczkę. Pracownik powiedział kierowcy tir o delikwencie i poprosił o nawołanie przez cb policji. Ponoć po trasie jeździły nieoznakowane vectra i passat. Po jakimś czasie minęła go vectra, potem passat.. ale sobie ot tak jechały. On jechał dalej, zauważył z dala mundurowych z suszarką, zatrzymał się przy nich i mówi do suszącego, 'czy widział przejeżdżającą złotą toyotę', ów suszący, że i 'owszem'. To ten mu naświetla sytuację, że kierujący złotą jest pijany i jest zagrożeniem. Mundur rzekł 'zajmiemy się tym', po czym podniósł suszarkę i nadal namierzał jadących trochę szybciej. Nasz pojechał, gdzieś blisko stolicy, na pierwszym skrzyżowaniu ze światłami, potężny korek, złota wbiła się w dostawczaka i odbijając się od niego skasowała inną osobówkę. Taką ot, mamy policję.. pod stolicą. |
|
|
| Martucha |
| Wysłany: (Sierpień 5, 2009, 9:38 pm); Temat postu: |
|
| No co się czepiasz, centralnie zaparkował! |
|
|
| Amy |
|
|
| vkimi |
| Wysłany: (Lipiec 13, 2009, 8:30 pm); Temat postu: |
|
a wiesz, że w Niemczech gdy idziesz ścieżką rowerową ludzie zwracają Ci uwagę ? czasami nawet krzyczą.
I fakt, stare umy są najgorsze, dupy jak szafy trzydrzwiowe i niczym święte krowy. |
|
|
| Maluszek |
| Wysłany: (Lipiec 10, 2009, 5:35 pm); Temat postu: |
|
| Irytuje mnie od pewnego czasu ignorancja pieszych, którzy drepczą po ścieżkach rowerowych. I to nie tak, żeby kogoś/coś ominąć na swojej części chodnika, tudzież zejść na przejście przez ulicę. Ba, kiedy ścieżka rowerowa zakręca i są na niej namalowane dwie "zebry", ci durni piesi mało kiedy pomyślą, że to też swego rodzaju droga i należy obaczyć się przed siebie i tym bardziej za siebie, czy ktoś nie jedzie. Tak wiem, poruszając się "pojazdem" (rowerek "mój" kochany ), winnam baczyć, że w moim obowiązku jest zatrzymać się przed tymi "zebrami", ale zjeżdżając np. z górki nie zawsze da się to szybko zrobić. Denerwują mnie niesamowicie paniusie, które się wybierają z wózkami dziecięcymi i drepczą spacerkiem po całej szerokości chodnika, dodatkowo zawłaszczając sobie ścieżkę rowerową. Jednak najgorzej jest, kiedy ludź jakiś zdaje sobie sprawę z tego, że idzie ową ścieżką a nie chodnikiem, mówi to innym obok siebie i dalej drepcze, nie przestrzegając przepisów. W niedługim czasie chyba zacznę zatrzymywać się przy takich debilach i ze sporą dawką jadu zwracać uwagę. A że sezon rowerowy w pełni, pewnie nadarzy się okazja ]:> |
|
|
